Fast White Cat: Digitalizacja handlu. Jak profesjonaliści kreują skuteczne sklepy online?

Rafał Tarnowski pracujący od dziesięciu lat w Fast White Cat obecnie zajmuje stanowisko Head of Revenue, zajmując się tym, w czym odnajduje się najlepiej – optymalizacją procesów biznesowych, analizami i dążeniem do udoskonalania biznesów Klientów na wielu szczeblach. Jak podkreśla w rozmowie z redakcją – Fast White Cat to przede wszystkim partner biznesowy dla firm, które chcą rozwijać swój e-commerce i zwiększać jego moc.


Podkreślacie Państwo, że Fast White Cat jest domem eCommerce w pełnym tego słowa znaczeniu;. Jaki zatem wachlarz usług obejmuje Państwa oferta i z czego mogą skorzystać potencjalni klienci, szczególnie w sektorze handlu detalicznego? Czy może Pan podać jakieś przykłady zrealizowanych projektów?

Jako Fast White Cat działamy nie tylko jako eksperci technologii Magento, ale też partner biznesowy dla firm, które chcą rozwijać swój e-commerce i zwiększać jego moc. Z tego podejścia wynika nasz wachlarz usług, skoncentrowany na podnoszeniu jakości e-biznesu i podnoszeniu jego konwersji: wdrażamy i optymalizujemy platformy na Magento (B2C i B2B), dbamy o podejście omnichannel i multichannel, a także mobile first, dlatego też pracujemy z rozwiązaniami headless. Prowadzimy projekty w AI, które dopasowują wygląd sklepu do konkretnych grup klientów i tym samym zwiększają sprzedaż. Fast White Cat jest na rynku od 2012, lata doświadczenia na wszystkich polach e-commerce sprawiły, że dziś możemy korzystać ze sporego know how i dzielić się nim z naszymi Klientami. Dodam jeszcze, że aby móc w pełni wykorzystywać nasze umiejętności otworzyliśmy w zeszłym roku spółkę-siostrę, czyli Red Fox Rocks. W ramach RFR zajmujemy się, najogólniej mówiąc, podnoszeniem jakości e-biznesów. Wykonujemy integracje z systemami PIM czy ERP, systemy wspierające proces zarządzania zwrotami i reklamacjami, system wspierający logistykę sprzedaży, fulfillment i omnichannel, czy system do integracji wszystkich sklepów marki z firmami kurierskimi. To jednak nie wszystko – Red Fox Rocks powstał także po to, by tworzyć dla Klientów rozwiązania dedykowane, spoza pudełka.

Fast White Cat oferuje ponadto swoim partnerom biznesowym wsparcie w zakresie wielokanałowej komunikacji z klientami. Jakie korzyści niesie ze sobą wdrożenie kompleksowego podejścia omnichannel dla przedsiębiorstw? Na czym polega Państwa wsparcie w tym aspekcie?

Korzyści są nieocenione. Przede wszystkim omnichannel buduje pełną spójność marki w online i offline, a więc obu sferach, w których klient ma styczność z daną marką. To nie tylko powoduje harmonijny, zgodny wizerunek brandu w oczach konsumenta, ale też ułatwia i przyspiesza decyzje zakupowe. Klient ma możliwość zobaczyć, czy i gdzie znajduje się produkt, którego szuka, może zamówić go do sklepu z poziomu online, lub odwrotnie – będąc w sklepie, zamówić do domu, gdzie wygodniej np. przymierzy i dokładnie obejrzy. To, że omnichannel pozytywnie wpływa na wizerunek i odbiór marki przez klientów, a także zwiększenie konwersji, jest potwierdzone statystykami, widzimy to choćby u naszych Partnerów, jak Coccodrillo czy 4F. Jako Fast White Cat wspieramy w układaniu procesów omnichannel, modelujemy przepływy danych, zarówno w części technologicznej, jak i analitycznej, odpowiadamy za wdrożenie komunikacji między sklepem, a aplikacją, POS-ami, systemem ERP, komunikacją i akcjami marketingowymi, promocjami, jak również bezpieczeństwem tego obszaru. Słowem – dbamy o jak najlepsze customer journey.

Dla handlu, szczególnie w segmencie e-commerce, istotną rolę odgrywa proces zarządzania informacjami o produktach. Państwa firma wychodząc naprzeciw potrzebom rynkowym oferuje wsparcie w zakresie PIM (Product Information Management). Czy może Pan przybliżyć dokładnie, czym jest to rozwiązanie, jakie korzyści ze sobą niesie oraz kiedy warto pomyśleć o jego wdrożeniu?

System PIM, najprościej mówiąc, dba o spójność oraz poukładanie danych i informacji o produktach, które sprzedajemy, a także ułatwia zarządzanie nimi np. tłumaczeniami, jeśli sprzedajemy te same produkty zagranicą. PIM usprawnia pracę, określając stopień wypełnienia danych o każdym produkcie, przez co content manager wie, ile musi jeszcze wykonać pracy przy opisie tego produktu, ale także bada jakość treści, by produkt lepiej się sprzedawał. Dane w systemie PIM są połączone z wieloma innymi miejscami, jak systemy e-commerce, gazetki promocyjne, kampanie marketingowe. PIM jest niezbędny średnim i dużym e-sklepom i trzeba o nim myśleć, gdy planuje się rozwój, ale stosowanie PIM poleca się również w przypadku przyjmowania dużej ilości towarów od dostawców – wówczas można tylko zaimportować plik z danymi, a system sam uzupełni wszystkie informacje o produktach. Integracje z takimi systemami, jak PIM, to dziś, w czasie kryzysu i ogromnej konkurencji w e-commerce, konieczność, która pozytywnie wpłynie na każdy biznes.

Na popularności dynamicznie zyskują także Marketplace. Wydają się być świetnym rozwiązaniem dla biznesów. Jak ocenia Pan ten segment komunikacji? Czy i kiedy warto z niego korzystać?

To, że marketplacy są atrakcyjne z punktu widzenia klientów, nikogo nie dziwi. To wygodne móc zrobić zakupy z kilku branż czy marek w jednym miejscu. Dla firm marketplace może być jednak wyzwaniem i warto przejść tę drogę wspólnie z dobrym partnerem technologicznym, który rozumie branżę. Jeśli chcemy otworzyć marketplace, najpierw odpowiedzmy sobie na jedno pytanie – czy jesteśmy świadomi planu, koncepcji i rozwoju w kontekście pozyskania vendorów, a więc dostawców towarów i usług, którzy wypełnią naszą ofertę? To podstawowa rzecz. Jeśli na to pytanie odpowiedzieliśmy pozytywnie, to czas zgłosić się do software house’u, który po zapoznaniu się z potrzebami zaproponuje odpowiednie podejście do realizacji marketplace czy to poprzez własne rozwiązania czy poprzez dostępny na rynku Mirakl z opcją Mirakl Connect pozwalający dotrzeć do dostawców towarów, dzięki któremu możemy podłączyć się do sprzedawców z niemal całego świata i rozszerzyć ofertę zgodnie z naszą strategią. Potem czas na dobrą strategię marketingową, podłączenie systemów wspierających, no i analitykę. Marketplace to ruch dla świadomych graczy e-commerce, którzy w swojej marce widzą szansę na poszerzenie gamy produktów i zwiększenie sprzedaży. Klienci to docenią.

Zakupy online w Polsce stale zyskują na popularności, a rozwój infrastruktury internetowej i większa świadomość klientów dotycząca e-commerce mogą przyspieszyć ten trend. Jak ocenia Pan rozwój e-commerce w najbliższych latach i jakie czynniki w Pana ocenie będą miały największy wpływ na tempo zmian w tym obszarze?

To jasne, że inflacja i atak na Ukrainę spowodowały załamanie rynku i zwolnienie w handlu.. Dziś widzimy jednak, że sytuacja szybko się zmienia i choć ostatnio obserwowaliśmy tendencję spadkową, to już mówi się o tym, że w drugiej połowie roku 2023 czeka nas ponowny wzrost. Przyczyny należy upatrywać także w tym, że konsumenci w kryzysie po prostu wolą kupować online – jak mówią badania, zdaniem 58% internautów zakupy w e-commerce są bardziej optymalne niż zakupy stacjonarne . Klienci, także (a nawet szczególnie) ci dotknięci inflacją, kierują się do sfery online, szukając promocji i możliwości komfortowego porównywania cen. Wybierają jednak te sklepy, które spełniają ich oczekiwania, a ponieważ pandemia Covid-19 wymusiła na wielu biznesach cyfryzację sprzedaży, zauważalnie zwiększyła się konkurencyjność wśród firm działających w obszarze e-handlu. W wyścigach o klientów wygrają tylko ci, którzy umiejętnie odpowiedzą na ich potrzeby zakupowe. M.in. dla takich e-sklepów prowadzimy nasz projekt AIM2 – oparty o sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Opieramy się na AI w celu personalizacji oferty naszych Klientów, okazuje się bowiem, że znaczny odsetek osób, które otrzymują spersonalizowane propozycje zakupowe, przeznaczają na zakupy większą kwotę, niż planowali. To potwierdzają także nasi klienci.

Dziękujemy za rozmowę.
Dziękuję.

Źródło: Fast White Cat

Fotografia: Fast White Cat

Data publikacji: 28 listopada 2023