Marywilska 44 - wywiad - Małgorzata Konarska - fot-TOP

Marywilska 44: Kluczowa jest współpraca

Współpraca zarządzających obiektem z najemcami to główny element dobrze prosperującego centrum handlowego. I nie tylko dziś, w dobie pandemii. Marywilska 44 ma tego świadomość od samego początku istnienia, hołdując zasadzie o wspólnym budowaniu marki i biznesu. Z Małgorzatą Konarską, Prezes Zarządu MARYWILSKA 44 Sp. z o.o. rozmawiamy o zarządzaniu obiektem handlowym w sytuacji kryzysowej, 10-leciu działalności i zmianach na rynku, a także o nowych funkcjach, jakie przejmują centra handlowe


Trwa pandemia koronawirusa. Z licznych badań wynika, że klienci ograniczyli zakupy w centrach handlowych, na rzecz zakupów online. Decyzje te podyktowane są przede wszystkim obawą o zdrowie. W jaki sposób dbają Państwo o bezpieczeństwo swoich klientów?
Pandemia zmusiła nas wszystkich do większej uważności i dbałości o własne zdrowie i bezpieczeństwo. Mamy pełną świadomość tego, że dziś klient podejmując decyzję o wyjściu na zakupy pod uwagę bierze nie tylko najlepszą ofertę handlową, czy rekreacyjną ale również, a może przede wszystkim, bezpieczeństwo swoje i swoich najbliższych. Stąd podjęte przez nas kroki, by to bezpieczeństwo zapewnić odwiedzającym, najemcom i wreszcie sobie samym. Na terenie Kompleksu Handlowego Marywilska 44 bezwzględnie egzekwujemy zasadę zakrywania ust i nosa, kontrolujemy w trybie ciągłym liczbę osób przebywających w obiekcie. Zadbaliśmy o powszechną dostępność płynu dezynfekującego i regularną dezynfekcję powierzchni dotykowych (klamki, poręcze, blaty, itp.), a także filtrów w centrali wentylacyjnej, wprowadziliśmy systematyczną cyrkulację powietrza i nocną, profesjonalną dezynfekcję obiektu. Co równie istotne – dbamy, by na terenie kompleksu nie przebywały osoby z jakimikolwiek objawami chorobowymi.

Jak Pani myśli, jak ta sytuacja wpłynie na branżę? Jakie wnioski wyciągnie?
Na wnioski przyjdzie czas po wygaśnięciu epidemii i analizie faktów. Wszyscy dziś działamy w trybie kryzysowym, w warunkach i okolicznościach niespotykanych na taką skalę. Myślę, że to, co już możemy przyjąć za standard obowiązujący bez względu na stan epidemiologiczny to część zasad sanitarnych. Te – jak sądzę – zostaną z nami na bardzo długo. Głębsze analizy dopiero przed nami.

Jak zmieniły się relacje biznesowe: najemca – centrum handlowe?
Regulacje rządowe ukonstytuowały pewne rozwiązania, które i tak były nieuniknione. Jeśli chcemy przetrwać ten trudny okres kluczowa jest współpraca zarządzających obiektem z najemcami. W przypadku naszego Centrum to blisko 1400 podmiotów, niejednokrotnie małych firm, jednoosobowych działalności gospodarczych, rodzimych marek i rodzinnych biznesów. Mamy tego świadomość od samego początku istnienia Marywilskiej 44, hołdując zasadzie, że wspólnie budujemy markę i nasz biznes. W praktyce oznacza to chociażby politykę rabatową dla najemców, która nie skończyła się wraz z wygaśnięciem ochrony wprowadzonej regulacjami rządowymi. Indywidualne podejście do każdego najemcy to naprawdę nie są puste hasła w naszym wypadku. Oczywiście oczekujemy także zaangażowania drugiej strony – dbałości o atrakcyjną ofertę dla odwiedzających i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa przez najemców.

 

Marywilska 44 działa na stołecznym rynku od 10 lat. Jak na przestrzeni tego czasu zmienił się obiekt?
To prawda, w tym roku kończymy 10 lat i od pierwszego dnia funkcjonowania Centrum było to wyjątkowe miejsce nie tylko na mapie Warszawy. Centrum powstało w rok, a już w dniu jego otwarcia poziom komercjalizacji wynosił ponad 90 proc. Co – przy blisko 1400 podmiotach i 64 tys. mkw. powierzchni było i nadal jest kluczowym w budowaniu marki, jaką jest Marywilska 44. Następnym krokiem, podjętym w odpowiedzi na duże zainteresowanie oferowaną przez Marywilska 44 powierzchnią handlową, było powiększenie pasażu i uzupełnienie go o część biurową. W ramach tej inwestycji powstało ponad 20 nowych lokali handlowych. Kolejne lata to ciągłe podnoszenie standardu obiektu min. rozbudowa strefy gastronomicznej. Wraz z dynamicznym wzrostem liczby klientów okazało się, że funkcjonująca strefa gastronomiczna nie jest w stanie obsłużyć w sposób satysfakcjonujący wszystkich zainteresowanych nią klientów. Dlatego podjęto decyzję o jej rozbudowie. Stworzyliśmy w ten sposób większą, nowoczesną, funkcjonalną i przyjazną przestrzeń o łącznej powierzchni prawie 1700 m.kw., w której każdy znajdzie dla siebie coś pysznego i niepowtarzalnego – różnorodność smaków i jedyną w swoim rodzaju atmosferę.

Które wydarzenia były kluczowe w budowaniu jego pozycji rynkowej i wpłynęły na jego atrakcyjniejsze postrzeganie przez klientów i najemców?
Bardzo istotnym krokiem w rozwoju Centrum była inwestycja zakończona w 2017 roku – drugi obiekt czyli Park Handlowy Marywilska 44. Odmienny w swoim charakterze od CH Marywilska 44, bowiem tu, na 12 tys. mkw. znajduje się 11 sklepów wielkopowierzchniowych z segmentu dom, ogród i rekreacja oraz największy w Warszawie park trampolin.

A jak zmienili się klienci i rynek?
Od lat obserwowaliśmy tę samą tendencję – odwiedzający spędzali coraz więcej czasu w centrach handlowych. Z badań wynika, że przeciętny Polak w centrum handlowym jeszcze do niedawna pojawiał się dwa lub trzy razy w miesiącu, a w większych aglomeracjach nawet dwa, trzy razy w tygodniu. Przez lata wydłużał się czas spędzany przez klientów w centrach czy galeriach handlowych. Wynikało to przede wszystkim z ewoluujących zachowań konsumentów i ich oczekiwań wobec oferty obiektów. Klienci nie tylko chcieli robić zakupy, centrum handlowe wskazywali jako miejsce rozrywki, spotkania rodzinnego czy biznesowego, sposobu na spędzenie wolnego czasu. Ostatnie miesiące zmieniły bardzo wiele w tych kwestiach, a klienci stali się bardziej zadaniowi. Planują swoje wizyty w centrach handlowych i wykorzystują czas maksymalnie efektywnie, bez względu na to czy w planie mają tylko zakupy, czy także skorzystanie z przestrzeni rekreacyjnej. Innymi słowy – tzw. klient spacerowicz to dziś rzadki gość centrum handlowego.

Jaka jest obecnie pozycja rynkowa Marywilskiej 44?
Jesteśmy rozpoznawalną marką nie tylko na terenie Warszawy, czy województwa mazowieckiego. Mamy rzeszę wiernych klientów, a wraz z rozwojem centrum i poszerzaniem oferty trafiamy do coraz szerszego grona odwiedzających. Jesteśmy jedynym centrum handlowym czynnym siedem dni w tygodniu, również w niedziele niehandlowe. Blisko 1400 punktów handlowych i usługowych w jednym miejscu powoduje, że jesteśmy w stanie spełnić oczekiwania klientów o różnej zasobności i potrzebach. Na terenie Kompleksu znajdują się marki, których nie ma w żadnym innym obiekcie handlowym w Warszawie.

Wielofunkcyjność centrum handlowego to dziś standard. Klient oczekuje od obiektu nie tylko szerokiej oferty handlowej, ale również gastronomicznej i rekreacyjnej.

Które elementy decydują o przewadze konkurencyjnej i wyróżniają ofertę centrum na tle lokalnej konkurencji?
Niewątpliwą przewagą Marywilskiej 44 jest łatwy dojazd i komfortowy parking oferujący 4500 bezpłatnych miejsc postojowych. To właśnie takie udogodnienia, prócz oferty handlowej czy rekreacyjnej, są kluczowe przy wyborze obiektu handlowego przez klienta.

Na rynku nieruchomości komercyjnych wyraźnie widoczny jest trend łączenia funkcji handlowych i rozrywkowych. Klienci spędzają też coraz więcej czasu poza domem i oczekują od centrów handlowych szerokiej oferty w tym zakresie. W jaki sposób Marywilska 44 odpowiada na ten trend?
Wielofunkcyjność centrum handlowego to dziś standard. Faktycznie, jak wcześniej wspominałam, klient oczekuje od obiektu nie tylko szerokiej oferty handlowej, ale również gastronomicznej i rekreacyjnej. Ponad połowa odwiedzających centra handlowe wskazuje, że jest to idealne miejsce na spotkanie towarzyskie, biznesowe czy weekendową rozrywkę z rodziną. Każde nasze działanie to reakcja na potrzeby odwiedzających i zmieniający się rynek. Zatem i tu nigdy nie pozostawaliśmy w tyle. Sala zabaw dla dzieci Figlarium, park trampolin Jump Arena, Energy Fitness Club, papugarnia Carmen, różnorodna oferta gastronomiczna – to regularna oferta Marywilskiej 44.

Które z oferowanych atrakcji cieszą się największym zainteresowaniem Państwa Klientów i dlaczego?
Każde wydarzenie ma swojego odbiorcę. Trudno porównywać spotkanie edukacyjne kierowane do młodych rodziców z całodniowym festiwalem muzycznym, warsztatami z zakresu dekoracji i urządzania wnętrz czy świątecznym, wielkim pakowaniem prezentów. Niemniej Nasza Spółka angażuje się w rozwój lokalnej społeczności. W mapę kulturalną stolicy na stałe wpisał się urodzinowy koncert Marywilskiej 44. I jeśli mamy analizować to tylko pod kątem liczby gości, to Urodziny Marywilskiej są bezkonkurencyjne i co tu kryć – dla nas, dla naszych najemców najistotniejsze w rocznym kalendarzu eventów. Ogromną popularnością cieszą się także eventy tematyczne, m.in. projekt Fajny czas Mamy, skierowany do młodych rodziców.

Mimo wprowadzonego zakazu handlu w niedzielę, Marywilska 44 jest otwarta 7 dni w tygodniu. Z jakich atrakcji mogą skorzystać klienci w niedziele niehandlowe?
Rzeczywiście, jako jedyne centrum handlowe w Warszawie zapraszamy na zakupy siedem dni w tygodniu, również w niedziele wolne od handlu. Jest to możliwe tylko dzięki temu, że większość naszych najemców to mikro i małe przedsiębiorstwa, a ich właściciele, jeśli nie na co dzień, to na pewno w niedziele samodzielnie obsługują klientów. To pozwala nam na pracę w niedziele nie tylko w części rekreacyjnej, ale i właśnie handlowej. To również determinuje nasze działania marketingowe i ma wpływ na popularność centrum.

Jakie są plany rozwoju Marywilskiej 44 w nadchodzącym czasie?
W trudnym czasie pada to pytanie. Myślę, że dziś musimy skupić się na odrabianiu strat po lockdownie. Ostatnie miesiące utwierdziły nas w przekonaniu, że obraliśmy dobra drogę rozwoju budując markę Marywilska 44 na fundamencie, którym są małe, często rodzinne firmy, traktując je po partnersku i wspierając w trudnych chwilach. Dzięki temu dziś nie borykamy się z problemami w postaci ogromnych, pustych przestrzeni, po wycofujących się z galerii handlowych sklepach sieciowych. Zawsze dążyliśmy do tego, by zachować wyjątkowość Marywilskiej 44 i nadal będziemy się na tym skupiać starając się pozyskać wyjątkowe marki i ofertę nie tylko różnorodną asortymentowo, ale również cenowo. Innymi słowy – nie zwalniamy tempa, a w najbliższych dniach, choć w innej odsłonie i warunkach – świętować będziemy 10. urodziny centrum wraz z naszymi klientami i najemcami.

Dziękujemy za rozmowę.
Dziękuję

Zobacz wywiad w Magazynie Galerie Handlowe ONLINE


Magazyn Galerie Handlowe Online - dekoracje świąteczne w centrach handlowych cover

Źródło: MARYWILSKA 44

Fotografia: MARYWILSKA 44

Data publikacji: 13 września 2020