Pandemia zmieniła zwyczaje zakupowe. Ostatnie miesiące pokazały, że konsumenci poszukują nowych możliwości i wcale nie boją się zmian. Dla firm to sygnał, aby postawić na elastyczność i baczną obserwację ewoluującego rynku – podkreśla na łamach projektu Ecommerce Expert – Aleksandra Batko-Strojek, Specjalista ds. Marketignu i PR w Sky-Shop.pl.

Aleksandra Batko-Strojek, Sky-Shop.pl: Jednym z najmocniej podkreślanych trendów jest zwrot w stronę wysokiej jakości produktów, ekologii i zrównoważonego rozwoju. Coraz bardziej świadomi konsumenci oczekują od firm większej transparentności, chcąc jednocześnie partycypować w ustalaniu kierunków ich rozwoju. Znaczenie zyskuje trend re-commerce, czyli handel produktami „z drugiej ręki”. Jednocześnie, zamiast posiadać na własność, chcemy po prostu wygodnie korzystać z produktów czy usług — stąd rosnące zainteresowanie modelami subskrypcyjnymi oraz tzw. sharing economy w wielu dziedzinach życia.

Obecnie zakupy w sieci robi około 20 milionów Polaków. To po stronie sprzedawców leży poznanie ich preferencji i znalezienie skutecznych sposobów na zdobycie ich uwagi. Jak to zrobić? Najlepszym sposobem będzie nawiązanie dialogu z odbiorcami. Marki, które nie tylko mówią, ale również słuchają, cieszą się większym zaufaniem. A w dobie sporej konkurencji praktycznie w każdej dziedzinie o to zaufanie i przywiązanie klientów warto walczyć. Nie bez powodu to właśnie social commerce jest obecnie jednym z najsilniejszych trendów w sprzedaży internetowej. Należy jednak pamiętać, że pod tym pojęciem kryje się dużo więcej niż tylko sklep na Facebooku czy Instagramie. Tak naprawdę to całość działań począwszy od budowania wizerunku marki, poprzez nawiązywanie relacji z klientami, aż do wykorzystywania konkretnych narzędzi wzmacniających sprzedaż. W końcu konsument kupuje nie tylko produkt, ale również związane z nim emocje i doświadczenia. Warto zadbać o to, aby te ostatnie w każdym punkcie styku klienta z marką były pozytywne i zapadały w pamięć.

Polski rynek e-commerce wciąż nie jest nasycony i dynamicznie rośnie. Obecnie jego wartość szacowana jest na ok. 100 miliardów złotych i nic nie wskazuje na to, że tendencja wzrostowa miałaby się zatrzymać. PwC przewiduje, że jednym z najszybciej rosnących segmentów będzie branża spożywcza. Faktycznie — podczas pandemii zauważyliśmy w Sky-Shop.pl, że sektor do tej pory kojarzony przede wszystkim z handlem stacjonarnym z powodzeniem przeniósł się do sieci. Nawet mniejsi lokalni dostawcy i producenci włączyli do swojej strategii kanały online i już przy nich pozostali. Oczywiście sprzedaż stacjonarna nie zniknie, jednak będzie ulegać przekształceniom. Klienci przyzwyczajeni do wygody zakupów online, praktycznie nieograniczonej swobody wyboru asortymentu i szybkiej dostawy będą podnosić swoje oczekiwania względem tradycyjnych sklepów. Można zatem przypuszczać, że sklepy stacjonarne staną się dla klientów jednym z wielu punktów na ścieżce prowadzącej do ostatecznego zakupu. Przenikanie się obu kanałów sprzedaży widoczne jest już teraz, chociażby w popularnym efekcie ROPO (research online, purchase offline). Ważnym celem tradycyjnego handlu stanie się z pewnością dążenie do jeszcze lepszej obsługi klienta i podkreślanie roli sprzedawcy jako indywidualnego doradcy.