Szukasz nowego pomysłu na akcję buy & get? Połącz ją z małą loterią – radzi Maja Dylczyk, Dyrektor Zarządzająca w Agencji Komunikacji ŻYCIE.

Buy & get to jedna z najbardziej popularnych metod przyciągania klientów do galerii handlowych. Od lat z sukcesami realizujemy akcje tego typu w dużych galeriach i w mniejszych obiektach – mówi Maja Dylczyk, Dyrektor Zarządzająca w Agencji Komunikacji ŻYCIE. W tym roku wprowadziliśmy do naszej oferty nowość – połączenie akcji buy & get z małą loterią. Jesteśmy przekonani, że to rozwiązanie doskonale sprawdzi się w obecnej sytuacji rynkowej, przyciągnie uwagę klientów i pomoże budować wizerunek galerii – wylicza.

Postaw na jakość
Kilka lat temu Agencja Komunikacji ŻYCIE prowadziła badania satysfakcji klientów w czasie akcji buy & get. Ich wyniki pokazały prostą zależność: im wyższa jest jakość prezentu, tym większa jest satysfakcja klienta. Warto więc stawiać na jakościowe i atrakcyjniejsze od banalnych kart podarunkowych prezenty.

Klienci podkreślali, że cieszą ich rzeczy, którymi mogą się podzielić z bliskimi. Mówili też, że nie lubią nachalnego brandingu – wspomina Maja Dylczyk. Pytana o to, co wyróżnia upominki dla klientów rozdawane w czasie akcji realizowanych przez jej agencję, oprócz jakości zwraca uwagę na ich dopasowanie do obiektu (jego specyfiki, lokalizacji, dotychczasowej komunikacji) i powiązanie z porą roku czy kalendarzem świąt. Mogą to być modnie obecnie wózki zakupowe, rożki szkolne na przełomie sierpnia i września lub bożonarodzeniowe wianki zimą. Gdy chcemy podkreślić troskę o środowisko, warto sięgnąć np. po woskowijki. O tym, jak dobrze przygotowane są akcje buy & get Agencji Komunikacji ŻYCIE świadczy fakt, że średnia liczba wydawanych w trakcie ich trwania prezentów to 98-100 proc.

Nie bój się loterii
Powszechne jest przekonanie, że organizacja loterii to przedsięwzięcie trudne nawet dla dużych galerii, kosztowne i czasochłonne – podkreśla Maja Dylczyk. Czy to znaczy, że w czasach wysokiej inflacji i wychodzenia z popandemicznego kryzysu trzeba zapomnieć o takich atrakcjach? Nic bardziej mylnego! Nawiązaliśmy współpracę z partnerem, który dysponuje w pełni zgodnym z przepisami, prostym i niewymagającym dużych nakładów finansowych systemem organizacji małej loterii – relacjonuje Maja Dylczyk. To rozwiązanie pozwala włączyć element loterii do działań w galerii bez przechodzenia przez skomplikowane urzędowe procedury (wszystkie zgody ma już organizator losowania), a oprócz czasu zaoszczędzić też pieniądze. Co ważne, wartość nagrody nie może przekroczyć 5 tysięcy złotych.

Połączenie buy & get z małą loterią pomoże przyciągnąć uwagę większej liczby klientów. Daje też duże możliwości komunikacyjne, podnosi prestiż obiektu i wyróżnia go na tle konkurencji. W naszym wydaniu to propozycja, której koszty nie różnią się znacząco od tradycyjnych akcji buy & get, ale korzyści są nieporównywalnie większe – podsumowuje Maja Dylczyk.