KiK - magazyngalerie.pl-1

Ostrożnie, ale ambitnie – 2021 oczami KiK

Czas wyzwań, weryfikacji, „rachunków sumienia” – rok 2020 można opisywać wieloma określeniami. Jednak, ile by ich nam nie przychodziło do głowy, warto skupić się na konkretach – zwięzłym podsumowaniu ostatnich miesięcy i planie na nadchodzący rok. Tylko jak go skonstruować, skoro niczego nie możemy być pewni? O tym, jak do tego tematu podchodzi sieć sklepów KiK rozmawiamy z Robertem Boguszewskim, dyrektorem generalnym sieci.


Dwanaście miesięcy temu wszystko było inne. Mówiło się o społecznej funkcji centrów handlowych, sukcesywnej digitalizacji handlu, o wzmacnianiu customer experience. A dzisiaj?

Robert Boguszewski, dyrektor generalny sieci KiK: Dzisiaj da się usłyszeć rozważania, czy zakupy stacjonarne w erze (post)covidowej wciąż mają sens, a jeśli tak to w jakiej formie. To temat niezwykle ważny z perspektywy KiK, który niedawno świętował otwarcie 350 sklepu stacjonarnego w Polsce. Pandemia to bardzo pouczający czas, który wprowadził sektor retail na zupełne inne tory. Nie oznaczało to zerwania ze wszystkim, co do tej pory znaliśmy, tylko przystosowania działań do nowych realiów. Podobnie z zakupami stacjonarnymi – jestem spokojny o ich przyszłość, pod warunkiem, że spełniają one obecne oczekiwania klientów. Dzisiaj nie chodzi wyłącznie o komfort, ale także o zdrowie osób, które pojawiają się w sklepach i centrach handlowych. Najbardziej pożądane są i będą te zakupy, które można zrobić łatwo oraz bezpiecznie. Może galeria handlowa straci na znaczeniu jako miejsce do spędzania wolnego czasu, ale nie oznacza to, że w ogóle nie będzie klientów. Z uwagi na te prognozy jeszcze bardziej cieszy nas fakt, że już od ponad roku we wszystkich nowo otwieranych sklepach KiK jest wdrażany nowy system ekspozycji, który pomaga robić zakupy w jeszcze bardziej intuicyjny, czyli szybszy i łatwiejszy sposób. Dobre powiązanie poszczególnych grup asortymentowych ma przełożenie na zwiększenie zadowolenia klientów, szczególnie w obecnych czasach.

Fenomen dyskontów można obserwować od jakiegoś czasu, chociaż mówi się, że wydarzenia z 2020 roku przełożą się na wzrost ich znaczenia w branży, bo klienci mocniej będą zwracali uwagę na budżet zakupowy. Czy minione miesiące wpłynęły w jakiś sposób na plany KiK na kolejne miesiące?

Wzrost znaczenia dyskontów obserwowaliśmy jeszcze przed pandemią. Polski klient szukanie dobrych cen ma wpisane w DNA, więc aktywnie interesował się sklepami, w których mógł znaleźć produkty dobrej jakości (potwierdzonej certyfikatami), zgodne z bieżącymi trendami i zapłacić za to niewielkie pieniądze. Pandemia nie tyle pomoże, co po prostu nie przeszkodzi w rozwoju KiK. Dla wielu firm rok 2020 był czasem na weryfikację dotychczasowych działań i odpowiedzenie sobie na pytanie, jaką ścieżką należy podążać w przyszłości, by przetrwać i odnosić sukces. Dla nas rok 2020 był zdecydowanie pouczającym czasem, jednak w żaden sposób nie zmienił naszych planów rozwoju – wciąż myślimy o poszerzaniu naszej sieci, skupiamy się na kliencie i oferujemy stale niskie ceny. I tak nieprzerwalnie od 8 lat w Polsce i 26 lat na świecie.

Dotychczas można było usłyszeć o tempie rozwoju sieci na poziomie 50-60 nowych otwarć rocznie, docelowej liczbie 650 sklepów w Polsce. KiK pojawiał się w galeriach handlowych, ale także przy deptakach i centrach miast. Czy w 2021 roku uda się podtrzymać te założenia?

Mamy nadzieję, że uda się zrealizować nasze założenia ekspansyjne, jednak są one także uwarunkowane czynnikami niezależnymi od nas. Na pewno dołożymy wszelkich starań, aby w następnym roku móc się pochwalić nowymi otwarciami.Niezmiennie będziemy stosować dywersyfikację lokalizacji – oznacza to, że kolejne sklepy KiK będzie można odnaleźć zarówno w wielkich galeriach handlowych, jak i w małych centrach typu convenience. Chociaż ten rok pokazał nam, że jest to bardzo dobra strategia, to wybór rodzaju nieruchomości komercyjnej wciąż pozostanie kwestią indywidualną danej lokalizacji. Nasze plany określiłbym jako ostrożne, ale ambitne – niezmiennie chcemy się rozwijać i zamierzamy to robić, ale musimy brać pod uwagę wszystkie scenariusze i być na nie przygotowani. Myślę, że takie podejście nie zaszkodzi całemu sektorowi retail – w końcu jeszcze wiele przed nami.


Sesje fotograficzne sklepów - Impatient Studio

Źródło: KiK

Fotografia: KiK

Data publikacji: 22 grudnia 2020